Ciastek ze Shreka, czyli pierwsze zdobienie z płytką B.Loves Plates 10 - Merry Christmas

Mam wiele płytek do stempli w swojej kolekcji, jednak najczęściej sięgam po jedną markę. Od kiedy w moje ręce wpadły blaszki naszej rodzimej firmy B.Loves Plates stemplowanie to czysta przyjemność :) 

Wzory na płytce B.10 są wzorami świątecznymi.Znajdziecie na niej choinki, lampki, dzwonki, prezenty, renifery, szopki, Trzech króli, a nawet pingwiny! :) Dzisiejsze zdobienie wykonałam od razu po otrzymaniu blaszki. Pierwotnie chciałam stworzyć zdobienie z pingwinami, jednak to Ciastek wylądował na paznokciach :)

Zdobienie jest banalnie proste w wykonaniu :) Wystarczy płytka, stempel, kilka pasujących do siebie kolorystycznie lakierów i bulion do paznokci.

Lakier bazowy to piękny beż Life, Professional Line 02, o którym same pozytywy możecie przeczytać w tym wpisie :) Tym razem również mnie nie zawiódł. Paznokieć nieakcentowany jest pokryty jedną warstwą emalii. 

Duży Ciastek na paznokciu palca środkowego ma kolor mlecznej czekolady dzięki lakierowi firmy Sophin z linii piaskowej (286), który również gościł już na blogu. Ogromnie żałuję, że nie mogłam zachować oryginalnej faktury emalii, bo wzór wyglądałby wtedy bardziej realistycznie :) 

Wzór na paznokciach palca małego i wskazującego odbiłam pięknym, drobinkowym brązem firmy Eveline (Vitaminail Theraphy 545). Biorąc pod uwagę, że jest to emalia naszpikowana drobinkami, muszę przyznać, że efekt jest powalający :)

Przyznajcie same, Ciastek bez lukrowanych guziczków wygląda smutno, prawda? Dlatego od razu sięgnęłam po bulion do paznokci, który kupiłam swego czasu na aliexpress :)

Proces tworzenia uwieczniłam na filmie. Zainteresowanych odsyłam tutaj (klik).

Skusiłyście się na najnowszą propozycję BLP? Jakie zdobienia z nią stworzyłyście? :) 

Pozdrawiam,

Kasia