Błyskotki na sylwestra, czyli 3 ciekawe lakiery z serii Ice Chic od Golden Rose
Po ostatnich, kremowych czerwieniach pora na coś bardziej błyszczącego. Bez chwili wahania wybrałam 3 z serii Ice Chic, które wyróżniały się na tle innych.
Drobinkowe, lekko metaliczne bordo to odcień 42. Do pełnego krycia potrzebne są dwie, cienkie warstwy, które bardzo szybko wysychają. Lakier posiada ultralśniące wykończenie i nie sprawia problemów podczas aplikacji.
Jedyny w swoim rodzaju odcień to numer 59. Metaliczne srebro z holograficznymi niteczkami i ciemnoniebieskim, drobnym brokatem to lakierowe indywiduum. Do pełnego krycia potrzebne są dwie warstwy. Produkt nie sprawia problemów podcas aplikacji, jednak wysycha na dość dziwne, matowo-teksturowe wykończenie. Z całą pewnością wymaga zatopowania.
Miedziane złoto to odcień 63, który do pełnego krycia potrzebuje dwóch warstw. Nie sprawia problemów podczas aplikacji, dość szybko wysycha na "metaliczną satynę". Będzie świetnym dopełnieniem sylwestrowych kreacji :)
Na zdjęciach uwieczniony został efekt po nałożeniu dwóch warstw lakieru. W przypadku srebra, dodatkowo nałożyłam warstwę żelowego topu Prodigy Gel.
Pozdrawiam,
Kasia
sreberko mnie zaintrygowało... :)
OdpowiedzUsuń