Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Ziaja Med, Kuracja dermatologiczna z witaminą C + HA/P, Esencja rewitalizująca o skoncentrowanym działaniu

Pozbawiona blasku, ziemista cera to zapewne problem nie jednej z nas. O ile wiosną i latem skóra sama sobie radzi, o tyle jesienią i zimą potrzebuje pomocy. Czytałam na jednym z serwisów poświęconych babskim sprawom, że witamina C jest świetnym remedium na ziemistą cerę. Postanowiłam poszukać kosmetyku z tym składnikiem. 
W drogerii okazało się, że preparatów jest multum, problem tkwi jedynie w podjęciu decyzji, co konkretnie w danym momencie chcemy (krem, serum, maseczka). Osobiście postawiłam na bardziej skoncentrowany kosmetyk, czyli esencję rewitalizującą o skoncentrowanym działaniu z linii "kuracja dermatologiczna z witaminą C + HA/P" firmy Ziaja.


W tekturowym kartoniku znajduje się miękka, plastikowa tubka mieszcząca 30 ml produktu. Tworzywo z jakiego została wykonana jest na tyle  miękkie, że pozwala na zużycie specyfiku do samego końca.


Dodatkowo tubka jest zaopatrzona w mały szpiczasty aplikator.


Konsystencja kosmetyku jest lekka, co pozwala mu szybko się wchłonąć (oczywiście, jeśli nie przesadzimy z ilością ;) ). Producent zapewnia, że esencja jest idealna do stosowania solo i w duecie, jak również rano oraz wieczorem. Wszystkie kombinacje wypróbowałam na własnej skórze i mogę napisać, że kosmetyk nadaje się do stosowania podczas porannej i wieczornej pielęgnacji. Muszę jednak zaznaczyć, że u osób z cerą tłustą może nieco przyspieszyć przetłuszczanie się cery. Zapach jest neutralny, bardzo lekki i nie utrzymuje się długo na skórze. 


Jak już wspomniałam we wstępie najbardziej zależało mi na przywróceniu blasku skórze, a także na zniwelowaniu jej szarego odcienia. Producent zapewnia, że esencja ma pomóc mi w tym problemie. Jak oceniam działanie kosmetyku po niecałych 2 miesiącach stosowania? Rewelacyjnie :) 


Chcąc w pełni zrecenzować kosmetyk odniosę się do obietnic producenta, czyli:
- wykazuje skoncentrowaną aktywność przeciwstarzeniową: w tym wypadku czas pokaże ;)
- odnawia kolagen - białko odpowiedzialne za młodość skóry: uwierzę na słowo ;)
- redukuje drobne zmarszczki oraz wyraźnie spłyca głębokie zmarszczki: choć zmarszczek jako takich nie mam, pod prawym okiem mam "zmarszczkę" wynikającą z budowy oka; zauważyłam, że przy delikatnym wklepywaniu w ten rejon uległa ona delikatnemu spłyceniu
- poprawia sprężystość, jędrność i elastyczność - skóra po wieczornej aplikacji sprawia wrażenie napiętej
- wyrównuje koloryt skóry i łagodzi zaczerwienienia - podpisuję się pod tym zdaniem obiema łapkami ;)
- przywraca blask oraz naturalny i zdrowy wygląd - jest dokładnie tak, jak napisał producent; cera jest rozświetlona, a szare tony znikają.

Zbliżenie na skład:

Podsumowując, kosmetyk jest godny polecenia i z całą pewnością sprawdzi się u osób zmagających się z niezdrowym kolorytem cery. Wiem, że u mnie na jednym opakowaniu się nie skończy :)

Znacie ten kosmetyk? Jak sprawdził się u Was?

Pozdrawiam,
Kasia

Komentarze

  1. bardzo lubię tą serię, miałam krem na dzień i na noc i idealnie się u mnie sprawdzały, tą esencję chętnie wypróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam próbkę kremu na dzień i też był ok :) Być może sięgnę po całą serię :)

      Usuń
  2. nie miałam tej kuracji, ale jak jest godny polecenia, będę go miała na uwadze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest świetny, ładnie rozjaśnia cerę i dodaje jej blasku :)

      Usuń
  3. mam tłustą cerę i to chyba nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że na noc sprawdziłby się idealnie :)

      Usuń
  4. Ciekawe. Moze kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto :) Nie wspomniałam o cenie, ale jest ona niewygórowana :) W zależności od miejsca zakupu jego cena waha się od 12 do 17 zł, a kosmetyk jest wydajny :)

      Usuń
  5. Oo, ostatnio zastanawiałam się nad kupnem i się nie skusiłam. Teraz żałuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy okazji następnych zakupów sobie odbijesz :)

      Usuń
  6. dawno nie miałam żadnego produktu z Ziaja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyków do twarzy unikałam jak ognia, teraz się powoli do nich przekonuje :)

      Usuń
  7. Muszę się nim zainteresować

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam styczności z tym produktem, ale chyba nie jest typowo do mojej cery.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty