Na dnie morza... Sally Hansen, Xtreme Wear, Pacific Blue
Wspominałam Wam jakiś czas temu, że kupiłam zestaw 12 holograficznych brokatów z aliexpress. Odłożyłam te kolory, które już użyłam na jedną kupkę, na drugą jeszcze nieużywane.
Z tej drugiej gromadki wyróżniały się najbardziej błękitne drobiny, które idealnie pasują do lakieru Sally Hansen, Xtreme Wrar, Pacific Blue.
Piękna, chabrowa emalia z mnóstwem mikroskopijnej wielkości drobinek! Paznokcie bez stempli pokryłam dwiema warstwami, które bardzo szybko wyschły. Konsystencja jest lekko żelkowa. Na uwagę zasługuje również zapach produktu - jest niezwykle... śmierdzący ;)
Paznokcie kciuka, palca wskazującego i środkowego przyozdobiłam brokatem i stemplami. Sposób aplikacji jest identyczny, jak w przypadku czarnych, holograficznych piórek (klik), dlatego nie nagrywałam nowego filmu. Zapraszam zainteresowanych do 'starego' (klik).
Wzór pochodzi z płytki, którą kupiłam na aliexpress (o matko!). Niedługo rusza seria płytkowa (tak, w końcu) więc i o niej napiszę więcej :)
Co sądzicie o niebieskościach na paznokciach? Podoba się Wam muszelkowe zdobienie?
Pozdrawiam,
Kasia
Piękne mani ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
UsuńKolor piękny.
OdpowiedzUsuńRównież tak uważam :)
Usuńbardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowne zdobienie. Kochana masz śliczną płytkę paznokcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńZdobienie rewelacyjne! Ten niebieski kolor jest śliczny i bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kolor bardzo lubię, jednak częściej gości na paznokciach u stóp niż dłoni :)
UsuńTen biały wzorek wygląda jak mała firaneczka :) Boski niebieski kolor - mój ulubiony :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTutaj, faktycznie, jak serwetka. Na blaszce ewidentnie widać trzy muszle :)
Usuńcudnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńciekawe efekt :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń