Karnawałowa geometria - zakręcone trójkąty z lakierami Charbonne

Po świątecznych i zimowych zdobieniach pora na coś, co lubię najbardziej - abstrakcję i geometrię :) Bazą zdobienia są nowości w mojej kolekcji - hybrydy Charbonne. 

Na paznokciu palca wskazującego i środkowego znalazł się niezwykle urodziwy odcień 78. Ten pastelowy, jasny róż naszpikowany jest złotymi drobinkami. Do pełnego krycia potrzebne są dwie umiarkowanej grubości warstwy. Produkt nie sprawia problemów podczas aplikacji (pędzelek jest bardzo cienki i pozwala na precyzyjne manewrowanie przy skórkach) oraz utwardzania. Buteleczka widoczna na powyższym zdjęciu mieści 7 ml lakierożelu i kosztuje 18 zł w sklepie internetowym gabriellenails.

Przyznaję szczerze - odcień mnie oczarował. Tak pięknego różu nie mam w mojej (pokaźnej) kolekcji. Pozostałe kolory, które zestawiłam w zakręconej stylizacji również nie zawodzą. Widoczny na paznokciu małego palca róż z fioletowymi podtonami (numer 22) ma niesamowite krycie - wystarczyła jedna warstwa! 

Na paznokciu akcentowanym wylądowały aż trzy lakierożele. Na dwie, cienkie warstwy bieli (odcień 16) nałożyłam dwie warstwy brokatowego złota (numer 102). Po zmyciu warstwy dyspersyjnej namalowałam zakręcony, geometryczny wzór wspomnianym wcześniej różem (odcień 22) . Zdobienie zabezpieczyłam topem Dry, który zdetronizował wszystkie dotychczas stosowane utwardzacze. Nic nie nabłyszczyło moich paznokci tak, jak ten produkt! Cena jest zaskakująco niska (18 zł), a top świetnej jakości - gorąco polecam :) 

Proces powstawania zdobienia uwieczniłam na krótkim filmiku - klik. Będzie mi bardzo miło, jeśli go obejrzycie i ocenicie :) 

Pozdrawiam,

Kasia