Noni Care, Intensive, Nawilżający krem pod oczy (25+)
Poszukiwania kremu pod oczy, który spełniłby moje oczekiwania, zaprowadziły mnie do drogerii Natura. Tam, moją uwagę przykuły kolorowe opakowania kosmetyków firmy Noni Care. Po przeanalizowaniu składu zdecydowałam się na intensywnie nawilżający krem pod oczy.
Krem zamknięty jest w plastikowej, białej tubce z jasnozieloną nakrętką mieszczącej 15 ml produktu (33 zł) ...
... a aplikator ma tradycyjną formę.
Konsystencja kremu jest nadspodziewanie lekka, co pozwala kosmetykowi bardzo szybko wchłonąć się w skórę.
Skład:
Krótki opis producenta:
Krem stosuję od 2 miesięcy rano, pod makijaż. Konsystencja jest lekka, ale nie wyklucza zbierania się korektora w zmarszczkach mimicznych. Z kolei naniesienie specyfiku na górną powiekę powoduje rolowanie się cieni (nawet po uprzednim nałożeniu bazy). Producent obiecuje, że krem zmniejsza cienie i opuchliznę pod oczami, niestety ja znaczącego rozjaśnienia zaciemnień nie zauważyłam. Opuchlizna, o ile się takowa pojawi, faktycznie schodzi nieco szybciej. Przejdźmy jednak do kwestii nawilżenia, czyli czegoś, na czym zależy mi najbardziej. Ze względu na pracę w dość nieprzyjaznych warunkach skóra pod moimi oczami jest narażona na przesuszenia. Czasami dodaje mi to 10 dodatkowych lat, dlatego zależy mi na czymś, co ma dobre właściwości nawilżające. Słowo "intensive" na opakowaniu kremu podziałało na mnie jak magnes... Niestety, w moim odczuciu kosmetyk ma właściwości nawilżające jednak nie zasługują one na miano właściwości "intensywnie nawilżających". Efekt wyprasowania zagłębień pod oczami utrzymuje się maksymalnie godzinę, później przemija uwidaczniając i podkreślając wszelkie niedoskonałości (bo korektor zebrał się tu i ówdzie).
Zastanawiam się, czy jestem bardzo wymagającym konsumentem z ogromnymi wymaganiami, bo w ostatnim czasie przeczytałam sporo pozytywnych opinii dotyczących tego kosmetyku...
Koniecznie dajcie znać, czy miałyście okazję stosować ten krem i jak się u Was sprawował.
Pozdrawiam,
Kasia
Właśnie Ja ciągle szukam swojego ideału kremu pod oczy :) :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem na tym etapie :)
UsuńNie miałam styczności z tym produktem, ale teraz używam kremu pod oczy z Organique. Jestem b zadowolona więc na razie nie szukam;)
OdpowiedzUsuńHmmm... może wypróbuję, bo słyszałam sporo dobrego na temat kremu z linii "Gold" (wiem, że słowo gold było w nazwie ;))
UsuńNie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy. Krem raczej nie dla mnie, bo potrzebuję silnego nawilżenia w okolicach oczu :)
OdpowiedzUsuńNo, to jesteśmy dwie :)
Usuń25+ cos dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli szukasz lekkiego/średniego nawilżenia to ten krem powinien przypaść Ci do gustu :)
Usuńnie używałam go, ale raczej nie skusiłabym się na niego :P
OdpowiedzUsuńja jeśli chodzi o kremy pod oczy to do tej pory najbardziej zadowolona byłam z kremy Oeparol, a teraz szukam czegoś innego co będzie tak dobre ;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że zmniejsza cienie pod oczami ;)
OdpowiedzUsuńJa mam krem pod oczy Nonique i też nie zauważyłam żadnych obiecanych efektów
OdpowiedzUsuńWidzialam w sklepie pobliskim kosmetyki tej marki i mam na nie chęć.
OdpowiedzUsuńNiestety tego kremu pod oczy akurat nie miała, ale też mam problem z cieniami i workami, więc testuję i testuję, ale nie mogę znaleźć tego idealnego :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej firmy :) Skoro nie nadaje się pod cienie i przeciętnie nawilża to raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go i nie znam firmy, póki co szukam jakiegoś odpowiedniego kremu pod oczy :)
OdpowiedzUsuńSama poszukuję kremu idealnego a muszę przyznać że moje oczy i ja jesteśmy bardzo wymagający :)
OdpowiedzUsuń