Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Tuż przed przeprowadzką...

... przychodzę do Was z dość pokaźną gromadką opakowań po kosmetykach, które udało mi się zużyć w ostatnim czasie (ok. 7 tygodni). Bez zbędnych wstępów zapraszam na lekturę :)


Pielęgnacja twarzy


1. Rival de Loop, lotion/płyn do demakijażu oczu - zmywał dobrze makijaż, nie podrażniał oczu, jednak odniosłam wrażenie, że przesuszył skórę pod oczami. Z tego względu nie kupię ponownie. Więcej szczegółów w recenzji.
2. Mariza, krem pod oczy z ekstraktem z alg - krem ma rewelacyjny skład, dlatego pokładałam w nim wielkie nadzieje. Liczyłam na nawilżenie i delikatne napięcie skóry pod oczami, które będzie bardziej długotrwałe. Krem przeciętny, wiele takich na rynku, dlatego raczej nie kupię ponownie.
3. Rival de Loop, tonik pielęgnacyjny do twarzy - liczyłam, że zastąpi mój ukochany płyn złuszczający z Clinique, jednak jego działanie na mojej skórze było mizerne. Produkt przeciętny, krzywdy nie robi. 
4. Avene, Cicalfate - krem wielozadaniowy: sprawdzi się przy otarciach, podrażnieniach, poparzeniach i trądziku (w moim przypadku przyspieszył gojenie się wyprysków). Polecam, sama z pewnością  do niego wrócę :)
5. Yves Rocher, Hydra Vegetal, nawilżające mleczko do demakijażu - mogę napisać, że naprzemiennie z mleczkiem kwiatowym jest stałym bywalcem postów ze zużytymi kosmetykami. Dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia i nie wysusza. Serdecznie polecam.

Różności


7., 8., 9. Płatki kosmetyczne - te z Rossmanna doprowadzały mnie do szału. Strasznie się rozdwajały...
10. Oriflame, Coctails & City, krem do rąk - ładny zapach, używałam go z przyjemnością. Do tej wersji nie wrócę (limitowana), z chęcią wypróbuję inne warianty zapachowe :)

Pielęgnacja ciała i włosów


11. Oilatum, szampon dla dzieci - czasami wpadam na genialny pomysł kupienia jakiegoś kosmetyku dla dzieci, bo wychodzę z założenia, że produkty te powinny być łagodne i nie podrażniające. Pokładałam w tym szamponie wielkie nadzieje, liczyłam na ukojenie podrażnionej skóry głowy, jednak przeliczyłam się. Szampon w zasadzie nic nie zdziałał...
12. Avon, Advance Techniques, serum na zniszczone końcówki - bardzo dobry produkt, zabezpieczał końcówki, ograniczał puszenie się włosów. Serum jest wydajne i kosztuje niewiele (zwłaszcza w promocji). Z całą pewnością kupię ponownie.
13. Oceania, żel pod prysznic o zapachu bezy cytrynowej - skusiła mnie niska cena (2,19 za 500 ml) i ładny zapach. Żel ładnie się pienił, nie wysuszył skóry i uprzyjemniał każdy prysznic. Zapach przypominał mi dzieciństwo i cytrynowe wypieki mojej mamy :)

Zapachy


14. Oriflame, Tenderly, dezodorant do ciała - bardzo ładny, pudrowo-słodki zapach. Nie duszący, trzymał się 'nosiciela'. Trwałość zadowalająca :)
15. Avon, Femme, dezodorant do ciała - bardzo ładny zapach, mój nos wyczuwał w nim gruszkę i śliwkę. Mam w zapasach pełnowymiarową buteleczkę, po którą z pewnością sięgnę niebawem :)
16. Avon, Be...Joyful - lekki, owocowy zapach. Był idealny na letnie upały. 

Paznokcie


17. Golden Rose, Quick Dry Top Coat - radykalnego przyspieszenia wysychania lakieru nie zauważyłam. Produkt ładnie nabłyszczał pomalowane paznokcie i przedłużał trwałość manicure'u. Być może kupię ponownie.
18. Bell, zmywacz do paznokci o zapachu frezji - kupiony pod wpływem chwili i kaprysu. Zapach był mega duszący (połączenie frezji i octanu etylu <3 :P), zmywanie lakieru było bardzo hmm... przeciętne :P Raczej nie kupię ponownie.


Kolorówka


19. Celia, pomadko-błyszczyk (50x) - bardzo lubiłam tą pomadkę, z chęcią do niej wrócę za jakiś czas. Polecam całą serię :)
20. Sephora, Atomic Volume, tusz do rzęs - największe rozczarowanie tych wakacji. Choć nie zużyłam go do końca wyrzucam go, bo jego aplikacja kosztuje mnie za dużo nerwów, a osypywanie się produktu całkowicie go dyskwalifikuje.
21. Bell, antybakteryjny korektor w sztyfcie - pozwalał na neutralizowanie zaczerwienionych miejsc, jednak działania niwelującego wyprysk nie mogłam się doszukać. Raczej nie kupię ponownie.
22. Catrice, żel do stylizacji brwi i rzęs - produkt służył mi dzielnie od sylwestra. Nie ujarzmiał włosków, jedynie nabłyszczał je i delikatnie usztywniał (co w moim przypadku jest niewystarczające). Może kiedyś do niego wrócę.
23. Lovely, automatyczna konturówka do oczu z gąbeczką - totalny bubel, a podobno jest produktem profesjonalnym :P Kredka była bardzo sucha, co sprawiało, że aplikacja była bardzo problematyczna i nieprzyjemna. Nie polecam.
24. Clarie's, kredka do brwi - bardzo wydajna kredka w grafitowym kolorze. Pozwalała na wykonanie delikatnego makijażu brwi, była dobrze napigmentowana. 
25. Essence, konturówka do oczu - białe kredki nie są dla mnie :P Na zdjęciu wydaje się, że zostało sporo produktu, jednak nie byłam w stanie naostrzyć kredki- stąd jej obecność na powyższym zdjęciu. 


Kto dobrnął do końca? :)

Pozdrawiam,
Kasia

Komentarze

  1. W jjakiej cenie był ten top z GR?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba 8,90 :) Dokładnej ceny nie pamiętam, bo top miałam ponad rok :)

      Usuń
    2. Taniuchny. Muszę sie rozejrzeć, bo Poshe ciężko dostępny, tylko przez Internet :c
      dzięki bardzo za odpowiedź!

      Usuń
    3. Proszę, ja z topu byłam zadowolona :)

      Usuń
  2. Szkoda, że krem z Marizy średnio się spisał. Super denko. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiscie nie rozumiałam nigdy i dalej nie rozumiem używania przez dorosłych kosmetyków dla dzieci. Skóra dziecka jest inna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaję sobie z tego sprawę :) Właśnie ze względu na to, że skóra dziecka jest delikatniejsza niż dorosłej osoby zdecydowałam się na zakup tego szamponu, bo moja skóra głowy była strasznie podrażniona (zmiana dostawcy wody). Miałam nadzieję, że produkt choć trochę ją ukoi :)

      Usuń
  4. Dwufaza z YR to tez moja ulubiona:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tez niedługo się przeprowadzam:) a mi ten żel z Catrice bardzo fajnie wystarczal, ale ja mam malutko włosków ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co mnie czeka :P
      Moje brwi są krzaczaste, mało co jest w stanie je ujarzmić :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Trochę się uzbierało :) Jednak są to zużycia prawie dwumiesięczne, więc wynik nie jest aż tak imponujący :)

      Usuń
  7. Gratuluję bardzo ładnego denka, dawno dawno temu używałam tych korektorów antybakteryjnych z Bell i dobrze mi służyły, ale miałam wówczas trochę inne wymagania ;)
    Życzę szybkiej i sprawnej przeprowadzki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że taka będzie ;) Nie dziękuję :D

      Usuń
  8. gratuluję denka, jestem fanką zapachów z avonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również :-) są dobre jakościowo i w rozsądnej cenie :-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty