Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Kosmetyki, które zamierzam kupić - kwiecień i maj

W minionym tygodniu udało mi się znaleźć trochę wolnego czasu, który spożytkowałam na porządkowanie moich zapasów kosmetycznych. Po skończonej pracy złapałam się za głowę... Mam zdecydowanie wszystkiego za dużo :| Oczywiście istnieją kategorie, gdzie produkty są zużywane i kupowane na bieżąco, jednak jest ich zdecydowanie za mało. Chcę zminimalizować swoje zapasy, dlatego też pomyślałam, że upublicznianie moich zakupowych planów i przedstawianie rezultatów na blogu będzie stanowiło dla mnie dobrą metodę kontroli. 


Planuję kupić:
- Ziaja, Liście Zielonej Oliwki, oliwkowa woda tonizująca
- Avon, Sun, samoopalacz w musie
- Avon, Clearskin Professional, oczyszczająco-tonizujące płatki do twarzy
- Golden Rose, baza wygładzająca płytkę paznokcia
- Vichy, antyperspirant w kulce 48 h

Kończy mi się produkt do podkreślania brwi, zastanawiam się nad jednym z poniższych:
- Avon, zestaw do stylizacji brwi
- Golden Rose, puder do brwi (106 lub 107)

Chciałybyście widzieć takie posty częściej? Używałyście powyższe kosmetyki? Jakie macie o nich zdanie?

Powyższe zdjęcia zaczerpnęłam z zasobów Google.

Pozdrawiam, 
zasypana kosmetykami Kasia

Komentarze

  1. Używałam tej bazy golden rose :) świetnie wygładza nierówności na paznokciach i ułatwia malowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam już bazę z Avonu i powoli dobijam do jej dna :) wiem jak to wpływa na trwałość i wygląd manicure, dlatego teraz nie wyobrażam sobie malowania paznokci bez takiego wspomagacza :)

      Usuń
  2. Recenzja zestawu do brwi znajdziesz u mnie na blogu ;)
    Sama go mam choć nie powiem bo puder GR też bym chciała i to baaaardzo!
    Samoopalacza nie używam ale ciekawa jestem jakie da efekty u Ciebie :)
    Płatków z Avonu jeszcze nie miałam ale klientki, szczególnie te młode chwalą sobie ten produkt - dwie zwróciły mi uwagę bym informowała, że lubią przesuszać cerę przy codziennym stosowaniu więc z nimi ostrożnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam przed chwilą, powinnam być zadowolona (jeśli się na niego zdecyduję) :) Samoopalacz zbiera same pochlebne opinie, a płatki wpadły mi w oko w katalogu, a że tonik zużyty już do połowy... :)

      Usuń
  3. tez sie zastanawiałm nad zestawem do brwi z avonu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aktualnie kończę kredkę do brwi z tej firmy i byłam/jestem z niej zadowolona :) A postanowiłam zmienić formę produktu do brwi, bo niemal od 3 lat używam ciągle kredek :)

      Usuń
  4. Też mam zapasy, a ciagle kusi coś nowego no ale co tam. Dam radę zużyć;) lubię kulkę Vichy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam to... :P I jednocześnie wiem, jak takie chomikowanie i gromadzenie może być upierdliwe... Pierwszy raz przekonałam się o tym przy przeprowadzce :P Teraz postanowiłam uszczuplić moje zapasy, by sytuacja sprzed pół roku się nie powtórzyła choć przeprowadzki na razie nie planuję ;)

      Usuń
  5. Pokrywa nam się pozycja numer 1 ale ja raczej dłużej poczekam z zakupem ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja tak :P Jakieś 3 tygodnie temu otworzyłam ostatnie 'zapasowe' opakowanie toniku i nie zamierzam kupić zamiennika wcześniej niż będzie to konieczne :D

      Usuń
  6. Nie miałam żadnego z nich i jakoś żaden specjalnie mnie nie kusi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie nie ma tu nic do kuszenia ;) Nie są to wyszukane kosmetyki, ot produkty pierwszej potrzeby :)

      Usuń
  7. tonik z Ziaji z pewnością wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też mam w planach zamówić samoopalacz w musie z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że też nasłuchałaś się sporo dobrego o nim ;)

      Usuń
  9. Miałam tę wodę oliwkową z Ziaji, ale zupełnie się nie sprawdziła. Tzn. nie zrobiła nic złego, ale była jakaś taka... nijaka. Jak zwykła woda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... mam nadzieję, że u mnie będzie miała jakiekolwiek działanie :)

      Usuń
  10. Ciekawe.. a my zamierzamy niczego nie kupować :D

    OdpowiedzUsuń
  11. też się zastanawiałam nad samoopalaczem, ale przed chwilą również przeglądałam zapasy i mam kilka produktów o podobnym działaniu (choć nie o takiej konsystencji), więc muszę odpuścić ;)
    a płatków Clearskin nie polecam - takie nic...

    OdpowiedzUsuń
  12. Kulkę z Vichy mam na chciejliście :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też się właśnie zastanawiam nad tym pudrem do brwi z GR :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam tą wodę oliwkową z Ziaji jest świetna i niedroga :) Te płatki w toniki w ogóle się u mnie nie sprawdziły przesuszyły mi skórę, nie polecam :/ wolę zwykły tonik :P reszty nie miałam :) lubię czytać takie posty :) :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wypróbowałam kilka kosmetyków z Ziaji z serii Liście Zielonej Oliwki i jestem z nich naprawdę bardzo zadowolona. Tej wody tonizującej nie miałam, ale na pewno ją kupię, bo już mnie kusi od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. mnie z kolei ziaja kompletnie nie korci, nie lubię firmy uczula mnie..

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam żadnego z tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam żadnego z tych produktów;) Jeśli chodzi o brwi to ja jestem wierna cieniom z Catrice!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja dokupuję na bieżąco co się właśnie skończy z kosmetyków ;) ale zawsze czekam na nowości lakierowe i nie było miesiąca, żebym jakiegoś nowego nie kupiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nic nie miałam z twojej wishlisty, ale chciałabym w końcu kupić coś z tej serii Ziaji, ale to dopiero w maju-w kwietniu muszę się wstrzymać z zakupami:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wodę tonizującą z Ziaji też chcę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja lubię takie żelowe cienie do brwi, nie wiem czy słyszałaś o nich :) używam takie z bell, ale teraz zostają wycofane i muszę szukać czegoś na zastępstwo :/
    Ciekawe jak samoopalacz, raczej nie jestem ich fanką :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciągle myślę nad tą Ziają...szał teraz na nią jest : )

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak mam ochotę zakupić z Golden Rose Diamentową odżywkę

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak mam ochotę zakupić z Golden Rose Diamentową odżywkę

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten samoopalacz w musie również planuję kupić. Słyszałam, że nie śmierdzi jak inne tego typu produkty, więc mam nadzieję, że stosowanie tego go będzie samą przyjemnością;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty