Babeczki, stemple i holograficzny top coat - recenzja naklejek Born Pretty Store BPY29
Jedna z ostatnich paczek ze sklepu Born Pretty Store była wypełniona niemal po brzegi naklejkami wodnymi. Jeden wzór już wylądował na moich paznokciach, dzisiaj pora na kolejny :)
Bazą pod zdobienie jest piękny beż, który został opatrzony przez producenta nazwą Ginger taste (873). Maluszek kryje już po dwóch cienkich warstwach (lub jednej grubszej) i stosunkowo szybko wysycha. Na stronie producenta możecie go kupić za 4,99 zł/ 6 ml (klik).
Kolejnym krokiem było nałożenie holograficznego top coatu. Mój wybór padł na roziskrzoną propozycję firmy El Corazon (421h/21 holography spark). Specyfik wysycha bardzo szybko, a jego cena zachęca do zakupu (w zależności od kursu dolara ~20 zł/16 ml).
W ostatnim momencie zdecydowałam się na stemple (zdobienie 'na bogato!") z blaszki BPS L049, którą kupiłam w dniu premiery bez chwili zastanowienia. Wzory odbijałam powyższym lakierem (Golden Rose, Color Expert 42).
Na ostemplowane paznokcie nałożyłam naklejki wodne BPY29 (klik), które znajdziecie w dziale nail art.
Powtórzę się - naklejki Born Pretty Store są świetnej jakości! Dodatkowo, są tak duże, że z całą pewnością wiele z nas wykorzysta jeden prostokąt na dwa paznokcie (możecie zauważyć ich wielkość w podlinkowanym na końcu wpisu filmiku). Obecna cena promocyjna 0,99 $ (regularna 2,99 $) zachęca do zakupu.
Aplikacja jest bezproblemowa, z czystym sumieniem - polecam! Jeśli jesteście zainteresowane zakupami we wspomnianym sklepie polecam mój kod rabatowy KTB10, który upoważnia do 10% zniżki na produkty nieprzecenione :)
Zachęcam do obejrzenia filmiku (klik), w którym krok po kroku pokazuję jak wykonać powyższe zdobienie. Będzie mi miło, jeśli zasubskrybujecie mój kanał :)
Pozdrawiam,
Kasia
Podoba mi się strasznie stempel na tym beżu ;-) Cudowne połączenie!
OdpowiedzUsuńale ładny ten hena <3
OdpowiedzUsuńWesoło się zrobiło dzięki tym kolorowym babeczkom ;)
OdpowiedzUsuńWszystko idealnie pasuje :) Stempel delikatnie stapia się z lakierem bazowym a babeczki wyglądają mega apetycznie :P
OdpowiedzUsuńSłodko to wyszło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńHaha, właśnie dziś obfociłam swoje "babeczkowe" paznokcie - bardzo podobne naklejki...a może nawet dokadnie te same?:) Fajne pazrki!
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemnie tu u Ciebie, zaglądam już od dawna nieoficjalnie, ale teraz już mogę oficjalnie zaprosić się do siebie: http://blondynkaztytuleminzyniera.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNa pewno będę zaglądać częściej! Dodaje Cię do obserwowanych :)
Mniam, ale słodko ;) Swietnie wyglada ten stempelek na beżu 😍
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły! Babeczki rządzą!
OdpowiedzUsuń