Mariza, krem pod oczy i na powieki z ekstraktem z alg
Poszukiwania idealnego, treściwego kremu pod oczy przyczyniły się do zakupu kilku produktów. Jednym z nich jest produkt firmy Mariza, który jest przeznaczony do skóry mało elastycznej. O innych mowa po krótkim testowaniu ;)
Niska cena i dobry dostęp do kosmetyków tej firmy sprawiły, że bez wahania go zamówiłam. Za niecałe 12 zł otrzymujemy 20 ml kremu, który jest zamknięty w tradycyjnej tubce wykonanej z dość miękkiego tworzywa.
Opakowanie zakończone jest charakterystycznym i standardowym, dla kremów pod oczy, aplikatorem. Wadą, którą zauważyłam w przypadku mojego egzemplarza, był nadmiar tworzywa na 'dziubku', który kaleczył palce przy dozowaniu- konieczne było własnoręczne 'ulepszenie'.
Tyle tytułem spraw czysto technicznych. Krem zadziwił mnie składem, który możecie zobaczyć poniżej. Oczywiście znajdziemy na 3 miejscu wszędobylską parafinę, ale na to przymykam oczy ;)
Parę słów od producenta: trochę obietnic, trochę informacji.
Z produktu jestem średnio zadowolona. Używam go jako wieczornego nawilżacza, ponieważ ma treściwą konsystencję, która mogłaby sprawiać, że korektor pod oczami nie utrzymywałby się długo.
Nawilżenie, o którym mówi producent jest zauważalne, jednak tylko i wyłącznie do momentu zmycia kremu z twarzy. Usuwając go, skóra staje się taką jaką była przed aplikacją. Co jednak sprawia, że jestem z niego odrobinę zadowolona? Nie podrażnił mnie, a także delikatnie spłycił zmarszczki mimiczne. Zauważyłam również minimalne rozjaśnienie cieni pod oczami, o którym producent nie wspomina. Czy kupię ponownie? Raczej nie, szukam wciąż idealnego kremu, który porządnie nawilży i zregeneruje skórę pod oczami.
Znacie kosmetyki Marizy? Jaki jest Waszym ulubieńcem?
Pozdrawiam,
Kasia
Znam Marizę :). Moja mama używała kremu z algami i była bardzo zadowolona. Ja uwielbiam peeling Mango&Liczi i obecnie mam tusz 3D, z którego jestem bardzo zadowolona :).
OdpowiedzUsuńSzkoda, że średnio się sprawdził.
Średni krem w niskiej cenie :P
UsuńPeelingu nie miałam, choć przymierzam się do zakupu ;) o tuszu słyszałam wiele dobrego :)
UsuńŚwietny post i wygląd bloga :D
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż :)
marlensss.blogspot.com
Ja nigdy nie miałam z tej firmy nic ale kto wie
OdpowiedzUsuńP.S wyłącz weryfikacje obrazkową to ułatwi sprawę
Dziękuję za informację, nie miałam pojęcia, że mam włączoną weryfikację obrazkową :)
UsuńZ kosmetykami Marizy nie miałam jeszcze do czynienia, jakoś do tej pory mnie nie ciągnęło ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze, to tylko kilka ich kosmetyków jest wartych uwagi (przynajmniej w moim odczuciu). Kolorówka jest ok, linia Spa również. Reszta to takie średniaki ;)
UsuńA gdzie taki krem można kupić? bo ja do tej pory używałam siquensa, ale chyba mnie uczula, więc potrzebuję czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńU konsultantek firmy albo stając się bezpośrednim klientem (konieczna jest rejestracja na stronie, ale otrzymujesz rabat ;) )
Usuń