Bluesky 63926 i pierwsza udana próba cieniowania

Swoją przygodę z hybrydami zaczęłam stosunkowo niedawno. Nauczyłam się wykonywać wiele zdobień - w tym ręcznie malowanych, jednak jedno, bajecznie proste do wykonania lakierami tradycyjnymi, jest moją zmorą. Mowa oczywiście o cieniowaniu, które w przypadku lakierów hybrydowych nie jest już tak oczywiste do wykonania.

Do gradientu hybrydami podchodziłam wiele razy, dopiero niedawno udało mi się uzyskać taki efekt, który mogę Wam bez większego wstydu zaprezentować :)

Głównym bohaterem wpisu jest uwielbiany przeze mnie odcień 63926 firmy Bluesky - w ostatnim czasie wielokrotnie przewijał się na stronie :) Razem z A70 całkowicie podbiły moje fioletolubne serducho :D Szarość, którą widzicie w gradiencie i na paznokciu palca małego znajdziecie na aliexpress. Granny hair trend I firmy Modelones, bo o nim mowa, kupicie za mniej niż 2$.. Polecam opakowanie szklane, większe - mój plastikowy maluszek nie mieści w sobie deklarowanych 5 ml, a jego cena jest tylko odrobinę niższa niż buteleczki 7 ml.

Na paznokciu palca serdecznego zdecydowałam się wykonać gradient, który następnie ostemplowałam. Wzór pochodzi z płytki Moyra (Nature 32), którą w ostatnim czasie polubiłam :) Biały lakier do stempli również pochodzi z Aliexpress.