Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Fioletowy gradient i szampańskie błyskawice, czyli zdobienie lakierami Golden Rose

Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz wykonywałam gradient tradycyjnymi lakierami.... W ramach nadrabiania zaległości postanowiłam stworzyć zdobienie we fioletach z nieregularnym wzorem w odcieniu białego złota, który finalnie przypomina... błyskawice (nie, nie wywołuję "wilka z lasu").



Bazą zdobienia jest piękny neutralny odcień nude. Maluszek Ice Color w odcieniu 104 do pełnego krycia potrzebuje trzech cieniutkich warstw, czas wysychania jest stosunkowo szybki, a pędzelek ułatwia aplikację. 


Gradient postanowiłam wykonać na wszystkich paznokciach. Odcień najciemniejszy, posiadający różową poświatę to kolor 32 z serii Rich Color. Bezapelacyjnie piękny, z całą pewnością pokażę Wam go kiedyś "solo" na paznokciach. Odcień pośredni, czyli maluszek Ice Color 132 pokazywałam Wam przy okazji wpisu z gwiazdkami. Na samej końcówce paznokcia widoczny jest wspomniany wcześniej nude 104


Na samym końcu zdecydowałam się na dodanie wzoru w odcieniu szampańskiego złota. Początkowo namalowałam główną linię, od której odchodzą mniejsze. Suma summarum, to co powstało bardzo przypomina mi błyskawice 😅 Wzór zmalowałam widocznym na powyższym zdjęciu maluszkiem z serii metalicznej (Metals, 102). Zdobienie zabezpieczyłam moim ulubionym top coatem z serii żelowej  Prodigy Top Coat


Co sądzicie o tego typu zdobieniach? Często wykonujecie gradienty?

Pozdrawiam,
Kasia 

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty