Obserwatorzy

Zasubskrybuj :)

Czerwony rumianek lub margaretka, czyli pierwsza próba namalowania kwiatka w wersji makro lakierożelami Charbonne

Długo nosiłam się z zamiarem zmalowania kwiatka w wersji makro, w końcu udało mi się zrealizować swój pomysł. Wychodzę z założenia, że "Nie od razu Rzym zbudowano", dlatego przedstawiam Wam moją pierwszą próbę, a za jakiś czas następne ;) Same będziecie mogły przekonać się, że praktyka czyni mistrzem ;)


Zdobienie w całości zmalowałam lakierożelami Charbonne. Nie raz wspominałam, że bardzo je polubiłam i zdania swojego prędko nie zmienię :) Do grona ulubieńców, poza drobinkowymi i shimmerowymi egzemplarzami, zaczynam zaliczać lakiery kremowe, między innymi piękną wiśnię 57 <3


W dniu wykonywania zdobienia nie mogłam "dogadać się" ze światłem, stąd w dzisiejszym wpisie jedynie dwa zdjęcia. Jako rekompensatę mam dla Was filmik, w którym krok po kroku uwieczniłam zdobienie >klik<.
Jeśli ciekawi Was, jakie hybrydy zostały użyte w tym zdobieniu, poniżej znajdziecie listę :) 
Zdobienie zabezpieczyłam top coatem bez warstwy dyspersyjnej - Top Dry <3 
Będzie mi miło, jeśli zdecydujecie się ze mną zostać na dłużej >klik
Pozdrawiam,
Kasia

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Popularne posty