Avon Care, Light Moisture, Odświeżający krem-żel do twarzy z wyciągiem z ogórka i zielonej herbaty
Od kremu do twarzy, który ma mi służyć podczas letnich miesięcy nie oczekuję wiele: nawilżenia i lekkiej formuły, która nie zapcha podatnej do tego cery. Sięgając po kosmetyk z Avonu miałam mieszane uczucia.
Kilka słów od producenta:
"Lekki, szybko wchłaniający się krem-żel do twarzy odświeża skórę, a także pomaga nadać jej matowy wygląd i gładkość"
Skład:
aqua, isopropyl palmitate, butylene glycol, glycerin, caarbomer, imidazolidinyl urea, cetearyl alcohol, methylparaben, parfum, polysorbate 40, glyceryl stearate, sodium hydroxide, disodium edta, silica, hamamelis virginiana extract, cucumis sativus extract, camelia sinensis extract, ci 42090, ci 47005.
Opakowanie produktu to zwykły, plastikowy słoiczek, który mieści 100 ml kremu o żelowej konsystencji. Zatem, pierwsza obietnica producenta jest spełniona ;) Kosmetyk faktycznie szybko się wchłania i ma przyjemny, świeży zapach. Krem nie pozostawia na twarzy tłustawego filmu i w zasadzie tuż po rozsmarowaniu go można przystąpić do nakładania makijażu.
Przechodząc do właściwości kremu, muszę przyznać, że lekko nawilża i delikatnie odświeża skórę, co najprawdopodobniej jest zasługą konsystencji produktu. Co do matowienia, to faktycznie jest zauważalne, jednak efekt ten nie jest długotrwały. Na mojej tłustej (obecnie) cerze utrzymuje się maksymalnie 2 godziny w strefie T, na policzkach ok.3 godzin. Producent wspomina o wygładzeniu skóry, które jest raczej mierne.
Nie zauważyłam, aby krem zapchał mi pory, co jest (w moim odczuciu) jego ogromnym plusem. Jeśli miałabym napisać parę słów o innych zaletach kremu to z całą pewnością będą to niska cena (ok. 6zł w promocji) oraz dobra wydajność. Produktu używam od niemal miesiąca, a zużyłam maksymalnie 1/6 zawartości.
Komu polecam? Osobom z mieszaną/ tłustą cerą szukającym lekkiego kremu nawilżającego, który nie spowoduje zapchania porów.
Jakich kremów używacie podczas letnich miesięcy? Czy pora roku wpływa u Was na zmianę kremu?
Pozdrawiam,
Kasia
W ogóle nie znam tego kremu. Zaciekawił mnie. Z kosmetykami Avon mam mało styczności :).
OdpowiedzUsuńJa, na nieszczęście mojego portfela, mam bardzo dobry dostęp do kosmetyków tej firmy :)
UsuńMam ten krem, faktycznie ładnie, świeżo pachnie, jest leciutki i szybko się wchłania, ale jak potrzebuję nawilżenia, to jest zdecydowanie za słaby.
OdpowiedzUsuńJa stawiam na lekki krem na dzień i treściwy krem na noc wspomagany maseczkami :)
Usuńmi mógłby przypasować ten krem, może kiedyś spróbuje ;)
OdpowiedzUsuńCena nie jest wysoka, a krem przyjemny w stosowaniu :)
UsuńCiekawi mnie ten zapach i brak zapychania porów :)
OdpowiedzUsuńByłam mile zaskoczona brakiem 'niespodzianek' po kremie :-)
Usuńmiałam ale sie nie polubiliśmy , oddalam mamie która była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że się nie zmarnował :-)
UsuńJa zaczęłam przygodę z kremami od Avonu z wyższej półki a widzę, że te tańsze też dają radę :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei tych wysokopółkowych nie próbowałam ;-)
UsuńJa od dziś zaczynam testować krem nawilżający Fitomed, zobaczymy jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńBędę czekała na relacje z używania ;-)
UsuńWydajność tego kremu jest świetna ;) u mnie jednak nie sprawdza się on pod pokład bo się roluje ;/ ale na lato, kiedy stosuję tylko krem i puder jest bardzo dobry .
OdpowiedzUsuńO, proszę. U mnie się nie roluje, może to kwestia ilości kremu naniesionej na twarz?
UsuńNigdy nie miałam tego kremu.
OdpowiedzUsuńKrem zdecydowanie nie należy do popularnych.
OdpowiedzUsuń