Pomadkowo: Wibo Elixir nr 5
Pogoda ostatnio nas rozpieszcza. Bezchmurne niebo, słoneczne poranki i popołudnia. Miniony weekend spędziłam bardzo aktywnie, czego rezultatem jest opalenizna na tzw. "buraka" :D
Dzisiaj zaprezentuję Wam produkt, który dzielnie służył mi od piątku i sprawił, że usta nie wysuszyły się na wiór.
Mowa o produkcie firmy Wibo z serii Elixir, który kupiłam stosunkowo dawno, ale dopiero od paru tygodni zaczęłam używać bardziej regularnie.
Kolor pomadki określiłabym jako bezpieczny róż z domieszką beżu, który idealnie komponuje się z makijażem 'no make-up'. Producent oznaczył ją numerem "5" (cena ok. 8 zł).
Wykończenie szminki jest zdecydowanie lśniące, choć sam produkt pozbawiony jest drobinek. Jeśli miałabym napisać coś o właściwościach oraz trwałości pomadki, to w zasadzie wszystko już opisałam przy okazji prezentacji numeru 4.
Na poniższym zdjęciu usta nie pokryte pomadką.
Po jakie kolory pomadek, błyszczyków, tintów sięgacie w tak upalne dni?
Pozdrawiam,
Kasia
Podoba mi się :). Chciałam kupić jakąś z tych pomadek na promocjach w Rossmannie. Niestety wszystkie były macane :(.
OdpowiedzUsuńU mnie również wiele ze szminek było naruszonych... Strasznie mnie to irytuje, zwłaszcza, gdy tester jest 3 cm niżej niż pełnowartościowy produkt :/
UsuńTeż ją mam, nie jest złe tylko to opakowanie:D
OdpowiedzUsuńOpakowanie urodą nie grzeszy, to fakt :D
UsuńMam i lubię :)
OdpowiedzUsuńja sięgam po mocne kolory najczęściej bo się w nich najlepiej czuje :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei intensywnie różowych lub czerwonych ust nie cierpię- oczywiście u kogoś mi się ten efekt bardzo podoba :)
Usuńmam już drugie opakowanie eliksiru nr 5:) a niedawno dokupiłam jeszcze jedno, ale innego koloru
OdpowiedzUsuńJa mam 4, a 5 egzemplarz oddałam mamie :P
UsuńBardzo ładny kolor na co dzień! Muszę w końcu wypróbować te eliksiry :)
OdpowiedzUsuńWarto przyjrzeć się im z bliska :)
UsuńNie wiem dlaczego jeszcze jej nie mam, odcień jest świetny, dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie nie przykuwa wzroku, ot rozwiązanie :P
UsuńBardzo lubię pomadki z takim wykończeniem na ustach.
OdpowiedzUsuńNajbezpieczniejsze ;-)
UsuńJaki delikatny efekt! Ja lubuję się w mocnych, wyrazistych kolorach ;-)
OdpowiedzUsuńMam kilka pomadek w mocniejszych kolorach, jednak na codzień stawiam na bezpieczniejsze opcje ;-)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o pomadkach Wibo Elixir, ale jeszcze żadna u mnie nie gościła :)
OdpowiedzUsuńPomadki są naprawdę dobre jakościowo, a na dodatek mają niewygórowaną cenę. Jedyny minus to opakowanie, ale nie można mieć wszystkiego ;)
UsuńPiękny delikatny efekt i takie bardzo lubię:))
OdpowiedzUsuńOd piątku ulubieniec ;)
Usuń